Przekaż 1% podatku na Spójnię. Pobierz darmowy program ze strony lzs-wlkp.pl lub wpisz w PIT w części 1% - numer KRS 0000137358 i CEL: LZS Spójnia Strykowo. Dziękujemy!!!
Sezon 2016/17 - Klasa Okręgowa, Grupa Zachodnia - 19 kolejka - 29.04.2017r.
SPÓJNIA STRYKOWO - CZARNI WRÓBLEWO - 0:2 (0:1)
Więcej wraz z filmem w rozwinięciu
REKLAMA
Spójnia: Maciej Łukasik - Damian Kuik, Damian Kurkowiak, Daniel Kańduła, Sebastian Rajewicz (55' Krzysztof Kaczmarek) - Maciej Urbaniak, Łukasz Rajewicz, Krystian Kurkowiak (70' Dawid Pogorzelczyk), Grzegorz Hojan (70' Piotr Kaczmarek) - Maciej Bendowski (67' Tomasz Pacygon), Bartek Urbaniak.
To kolejny mecz po którym przeżywamy spory niedosyt. Spójnia zagrała dobrze, ofiarnie i ambitnie a mimo to zeszła z boiska pokonana, choć wcale na to nie zasłużyła. Zadecydowała nieskuteczność pod bramką rywala, bowiem takie świetne okazje jakie miał choćby dwukrotnie Bartek Urbaniak trzeba wykorzystać. Nie udało się - trudno, ale cieszy rosnąca forma naszego napastnika, który rozegrał dobre zawody podobnie jak jego koledzy. Szkoda tylko że dążącej do wyrównania Spójni w drugiej połowie przytrafił się faul, za który w 64 minucie drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał Damian Kurkowiak, a w dziesięciu atakować niestety było o wiele trudniej i goście utrzymali jednobramkowe prowadzenie, a w końcówce wykorzystali błąd Spójni która rzuciła wszystko na jedną szalę i postawili kropkę nad i wywożąc ze Strykowa trzy punkty. Trochę szczęśliwie bo pierwszy gol padł po błędzie naszego bramkarza, a potem to bramkarz Wróblewa okazał się bohaterem broniąc w beznadziejnych wydawało się sytuacjach, no i pomogła też ta czerwień Damiana. Trudno. Szkoda tych punktów, ale gramy dalej. Jeszcze 7 meczów przed nami, w tym ten który ma zawsze swój smaczek – przyszłotygodniowe derby z Lipnem w Stęszewie.
Spotkanie lepiej zaczęło się dla Wróblewa, bowiem już w 2 minucie ni to strzał ni dośrodkowanie trafiło w słupek naszej bramki, a do odbitej piłki doskoczył kapitan Czarnych który uderzył nad poprzeczką. W 7 minucie słabo sędziujący ten mecz arbiter z Poznania nie zauważył zagrania ręką obrońcy w polu karnym Czarnych. W 12 minucie przyjęciem piłki Bartek Urbaniak zmylił obrońcę i uderzył z 20 metrów jednak tam gdzie stał bramkarz Czarnych który odbił piłkę. W 26 minucie goście egzekwowali rzut wolny z 20 metrów i po strzale pomocnika Czarnych piłka przy krótkim rogu przełamała palce młodego bramkarza Spójni Macieja Łukasika i Czarni wyszli na prowadzenie w tym meczu. Siedem minut później Spójnia miała doskonałą okazję na wyrównanie – Maciej Bendowski zdecydował się na uderzenie z 25 metrów po którym bramkarz Czarnych sparował piłkę do boku, tam doskoczył do niej Maciej Urbaniak, który zagrał płaską prostopadłą piłkę do zamykającego akcję Bartka Urbaniak który w pełnym biegu na pustą bramkę nie trafił piłką w jej światło. Szkoda tej wyśmienitej okazji. W odpowiedzi w 38 minucie Czarni po rzucie wolnym uderzyli piłką w mur, a odbita piłka trafiła pod nogi gracza z Wróblewa który huknął mocno ale nad poprzeczką. W 41 minucie zabawa w naszym polu karnym mogła się źle skończyć bowiem piłka trafiła na 16 metrze do zawodnika Czarnych, który przymierzył na szczęście niezbyt precyzyjnie i piłka przeszła obok słupka. W końcówce pierwszej połowy uderzał jeszcze Maciej Urbaniak, ale tym razem jego strzał wyłapał bramkarz gości. Druga połowa rozpoczęła się od ataków Spójni, a konkretnie Macieja Urbaniaka który w 47 minucie zamykał akcje zespołową, ale z ostrego kąta i w pełnym biegu nie udało mu się zmieścić piłki w bramce. W 51 minucie po składnej szybkiej akcji całego zespołu w bocznym sektorze przed polem karnym piłkę przejął Bartek Urbaniak, który efektownymi zwodami na pełnej szybkości oszukał trzech obrońców Czarnych jednak już w pobliżu piątego metra przed bramka powstrzymał go czwarty z gracz Wróblewa i skończyło się tylko na strachu dla gości. W 54 minucie po rzucie wolnym dla Spójni i dograniu przez Łukasza Rajewicza główkował Bartek Urbaniak, ale tym razem piłka przeszła obok słupka. W 62 minucie groźniej zaatakowali goście ale uderzenie gracza Czarnych z 25 metra przeszło obok słupka naszej bramki. W 64 minucie Spójnia miała najlepszą w meczu okazję do wyrównania, ale Bartek Urbaniak po podaniu od Macieja Bendowskiego i minięciu zwodem obrońcy z Wróblewa stanął niemal oko w oko z bramkarzem gości, ale jego strzał z 11 metrów instynktownie obronił doświadczony goalkeeper Czarnych i to jemu goście mogą gratulować tego że wywieźli stąd pełną pulę. Po chwili goście przeprowadzili szybką akcję po której Damian Kurkowiak musiał ratować się faulem by powstrzymać szarżującego gracza gości, a że wcześniej zarobił już żółty kartonik, arbiter musiał usunąć naszego obrońcę z boiska. Osłabiona Spójnia wcale nie spuściła z tonu i nadal ambitnie atakowała bramkę gości. Z czasem jednak zaczęło już brakować sił i po postawieniu wszystkiego na jedną kartę i grze trójką obrońców wycofany jako ostatni obrońca nasz kapitan Łukasz Rajewicz stracił piłkę na 20 metrze, co wykorzystał napastnik gości, który w 86 minucie strzałem z 16 metrów w długi róg ustalił wynik tego spotkania. Spotkania które powinno skończyć sie przynajmniej podziałem punktów, a które niestety trochę z własnej winy przegrywamy. To czwarta porażka na własnym boisku w czwartym wiosennym meczu. To musi niepokoić. Teraz przed nami dwa kluczowe mecze – niedzielne derby z Lipnem Stęszew i potem spotkanie z broniącym się przed barażami Sokołem Duszniki. Liczymy że nasi zawodnicy odzyskają wreszcie skuteczność, bowiem 6 goli w 6 meczach na kolana nie powala.
REKLAMA
Komentarzy [10]
czytano: [532]
DO
autor: ~kibic2017-05-02 12:01:28
Brawo chlopacy za organizacje na turnirju w Steszewie Super z nas druzyna !!!!!!!!!!!!! szkoda tylko tych którzy rano wstali i przyjechali na marne bo było im tylko wstyd a ogólmie jako klub zrobilismy z siebie POSMIEWISKO !!!!
autor: ~ted442017-05-02 18:49:58
do kibic...Co się stało, że wyszło z tego pośmiewisko?
autor: ~Es2017-05-02 22:37:09
Oczywiście mobilizacja fatalna. Ale to środek weekendu gdzie wielu zrobiło sobie wolne, wyjazdy itp. Oczywiście szkoda Macieja, Radka, Krzycha, Picia, Michała i Tomka bo tylko im się chciało, ale spójrzmy prawdzie w oczy - ten turniej po śmierci Ś.P. Zenka Adamka delikatnie ujmując obniżył mocno loty. Brak tu werwy, organizacji i zaangażowania Zenona. Jest tylko odbębnienie imprezy ze strony urzędników - turniej się odbył i to się liczy. A że pora nieżyciowa, brak kibiców na trybunach, pucharki na odczepne, brak nawet plastikowych piłek w nagrodę. Nic. Ten turniej umiera śmiercią naturalną. Brak pomysłu i brak wyciągania wniosków z poprzednich przykrych incydentów. Zero refleksji. Tęczy brak, Wronczyna brak, my 6, Sapowice w ośmiu. Tylko Lipno i Oldboje. Smutny obraz gminnego święta.
autor: ~PORAZKA2017-05-03 19:30:46
PATRZMY NA SIEBIE A NIE NA WRONCZYN CZY SAPOWICE JESTESMY SPÓJNIA I DALISMY DUPY MOGLISMY PRZYNAJMNIEJ WYCOFAC SIE PREDZEJ JAK WRONCZYN A TAK WYSZEDL TYLKO WSTYD TYM CO PRZYJECHALI KTOS POWINIEN ODPOWIADAC ZA TAKA ORGANIZACJE I NAPEWNO NIE TYLKO ZAWODNICY
autor: ~urban2017-05-04 18:25:05
~Porażka skoro dla Ciebie to był taki ogromny wstyd to trzeba było się zgłosić i zagrać jako zawodnik spójni. Nikomu nie odmawiamy szansy pokazania swoich umiejętności. Nie wiem jak chłopakom, ale mi wstyd nie było. Pograliśmy, pośmialiśmy się i do domu. A to, że ten turniej to jeden wielki niewypał to inna sprawa i jest to wiadome nie od dziś. A skoro 4 z 5 drużyn nie było w stanie się na niego zebrać to może zastanowią się czy następnym razem wgl organizować, bo takiej intensywności meczy jak Sapowice to w żadnej lidze nie mają (2 mecze i turniej w ciągu 4dni)
autor: ~kibic2017-05-04 18:35:48
to trzeba bylo sie wycofac predzej jak wronczyn widze ze lubisz porównywac sie do innych proponuje wpierw spojrzec na siebie i swoja druzyne a nie innych dla ciebie byl smiech i ,iedzy innymi z ciebie ze grasz z trzema czy czterema kolegami na 8 innych na wymiarowym boisku PARODIA :) ale masz racje bylo smiesznie ..... ja nie gram w zadnym klubie a wy tak to zoobowiazuje no chyba ze dla Spojni i Strykowa jest spoko to ze inni sie smieja z was HA HA HA
autor: ~urban2017-05-04 22:22:17
Gdybym miał się przejmować co robią i mówią inni to chyba bym musiał tak jak Ty błąkać się po internetach i wypisywać te wszystkie pierdoły żeby podnieść własne poczucie wartości, zaspokoić ego czy z jakiego innego powodu piszesz. Skoro sam się nie udzielasz to nie wymagaj od innych, bo Twoje zdanie jest w tym momencie za przeproszeniem g*wno warte. Tak na marginesie skoro nie masz odwagi podpisać się jak człowiek tylko pisać jako "kibic", którym z pewnością nie jesteś to chyba nie mamy o czym więcej rozmawiać. Pozdro
autor: ~urban2017-05-04 22:32:23
I polecam poczytać: - pl.wikipedia.org/wiki/Znaki_diakrytyczne - sjp.pwn.pl/zasady/Interpunkcja-polska;62 9734.html Język polski nie gryzie.
autor: ~ulubiony kibic urbana :)2017-05-05 19:45:16
pierdoly to wypisales ty w komentarzach wyzej jezeli kogos gryzie jezyk Polski to ewidentnie widac ze ciebie kolego mi to nie przeszkadza a ty sie tak przejoles ze pewnie jeszcze przy tym zwieracz ci puscil to jest strona klubu ze strykowa a nie kolko ortograficzne jak ci sie nie podoba to nara idz sobie na korepetycje z jezyka polskiego bo pewnie przy tym najszybciej dochodzisz .... piszesz o jakims poczuciu wartosci a to ty nie mozesz pogodzic sie z tym jak wyszles jako zawodnik Spojni na turnieju jakos tylko ty sie udzielasz no chyba ze taki z ciebie madrala ze nie masz kumpli i wiecznie siedzisz w domu czekajac na kolejny odcinek sultanki kosem przy okazji piszac te glupoty o jakis znakach i interpunkcji pewnie w klubie masz ksywe urban WAZNIAK a po meczu rozmawiasz cdn
autor: ~ulubiony kibic urbana :)2017-05-05 19:51:49
po meczu rozmawisz tylko ze sluchawka od prysznica bo lubisz jak cos ci leci na twarz a tak serio to luzuj zawory i lepiej zajmij sie gra a nie komentowaniem opini innych ewentualnie popros wlasciciela strony jak juz sie tak nudzisz o pozwolenie na wyszukiwanie bledow w tekstach na tej stronie cos akurat dla ciebie,,,, dziciak z ciebie jeszcze ktoremu sie wydaje ze jest najmadrzejszy a tak na marginesie nikt tu z toba nie rozmawial wazniak :)