Spójnia Strykowo - strona oficjalna

Strona klubowa
  • Przekaż 1% podatku na Spójnię. Pobierz darmowy program ze strony lzs-wlkp.pl lub wpisz w PIT w części 1% - numer KRS 0000137358 i CEL: LZS Spójnia Strykowo. Dziękujemy!!!
  •        

Logowanie

Mini-Chat

Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.

Kalendarium

20

04-2024

sobota

21

04-2024

niedziela

22

04-2024

pon.

23

04-2024

wtorek

24

04-2024

środa

25

04-2024

czwartek

26

04-2024

piątek

Zczuba.tv

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 6 gości

dzisiaj: 242, wczoraj: 2916
ogółem: 3 642 780

statystyki szczegółowe

Wyszukiwarka

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.

Orlik

Pogoda dla Strykowa

Flag counter

free counters

Aktualności

Drugie zwycięstwo nad Lipnem w tym sezonie

  • autor: Jack07, 2017-05-07 21:33

Sezon 2016/17 - Klasa Okręgowa, Grupa Zachodnia - 20 kolejka - 7.05.2017r.

  LIPNO STĘSZEW - SPÓJNIA STRYKOWO
- 1:2 (1:1)

Bramki: Mateusz Przybyłowski 44' , Bartek Urbaniak 74'

Opis meczu wraz z filmem w rozwinięciu.

Spójnia: Patryk Kurowski – Damian Kuik, Łukasz Rajewicz, Daniel Kańduła, Sebastian Rajewicz (46’ Krzysztof Kaczmarek) – Piotr Kaczmarek (90’ Maciej Bendowski), Tomasz Pacygon, Maciej Urbaniak, Grzegorz Hojan (35’ Michał Kuźniarek) – Mateusz Przybyłowski (60’ Dominik Luleczka), Bartek Urbaniak.

Derby zawsze rządzą się swoimi prawami. To mecz lokalnych rywali, zawsze trochę inny niż pozostałe. Tu zawsze obie drużyny zostawiają swoje serce, zdrowie i piłkarskie umiejętności na boisku. Co by nie mówić o odmiennej sytuacji materialnej, infrastrukturalnej i potencjale ludzkim obu klubów, fakty są takie że odkąd gramy w Okręgówce czyli już szósty sezon, do tej pory Lipno nie zdołało nas pokonać. W ośmiu bezpośrednich pojedynkach cztery razy wygrywaliśmy te starcia i cztery razy padał w nich remis (bramki 19:7). Nie inaczej było i w niedzielne popołudnie. Ta wygrana na pewno osłodziła trochę fatalną wiosnę w naszym wykonaniu. Ale nie ulega też wątpliwości że ten mecz wywołuje u niektórych zupełnie niepotrzebne negatywne emocje, bowiem dwójka naszych graczy przedwcześnie musiała zakończyć udział w tym meczu z kontuzjami, a kolejnych kilku musiało wieczorem skorzystać z usług naszego fizjoterapeuty. W związku z czym należą się wielkie brawa dla naszych graczy, że wytrzymali trudy tego meczu i że pokazali po raz kolejny kto jest sportowo lepszy.

Mecz od początku mógł się świetnie ułożyć dla Spójni bowiem już w pierwszej minucie Grzegorz Hojan obsłużył prostopadłym zagraniem Bartka Urbaniaka, którego płaski strzał obronił bramkarz i kapitan Lipna Grzegorz Trenda. Trzy minuty później znów szybko i wzorowo wyprowadzona kontra i Mateusz Przybyłowski znalazł się sam na sam z bramkarzem Lipna i zamiast uderzyć precyzyjnie i skutecznie na fantazji zdecydował się uderzać w okienko bramki, skutkiem czego był niecelny strzał w boczna siatkę bramki. W 6 minucie niepotrzebna zabawa przed polem karnym naszego młodzieżowca Piotra Kaczmarka sprawiła ze przed polem karnym piłkę otrzymał napastnik Lipna, który jednak oddał niecelny strzał na naszą bramkę. W 16 minucie lepsze w tym fragmencie gry Lipno przeprowadziło dwójkową akcje zakończoną niecelnym uderzeniem, a po chwili z rogu znów niecelna główka gracza Lipna sprawiła że w tym meczu było nadal bez goli. W 23 minucie po rzucie wolnym dla Spójni i dograniu piłki przez Sebastiana Rajewicza w pole karne, powstało tam spore zamieszanie i Bartkowi Urbaniakowi naprawdę niewiele zabrakło by zmieścił piłkę w bramce Lipna. W 24 minucie swój rzut wolny z 25 metrów mieli gospodarze, ale znów zawiodła skuteczność. I całe szczęście dla Spójni że gospodarze mieli tego dnia rozregulowane celowniki, bowiem pierwsza cześć gry nie była najlepsza w naszym wykonaniu. Brakowało tego zęba, zacięcia i zdecydowania. Jeszcze w 32 minucie gospodarzom po zamieszaniu w naszej szesnastce się nie udało, ale już w 40 minucie po rzucie wolnym Sebastian Rajewicz nie upilnował napastnika Lipna który dopełnił formalności pakując piłkę z bliska do siatki. W 42 minucie szybka akcja naszego zespołu i Mateusz Przybyłowski wślizgiem sięgając piłkę uprzedził bramkarza Lipna, ale po zamieszaniu nikt nie potrafił dobić piłki do siatki. Co nie udało się w tej akcji, wyszło dwie minuty później kiedy to Bartek Urbaniak obsłużył ładnym podaniem niepilnowanego Mateusza Przybyłowskiego który z 15 metrów płaskim strzałem lewą nogą umieścił piłkę w siatce przy lewym słupku. Gol prezesa naszego klubu był ważny, bowiem po przerwie dał impuls naszym graczom do lepszej gry.  Swoje dołożył też trener który sprawił naszym graczom słowną łaźnię w przerwie. W 53 minucie po rzucie wolnym dla naszego zespołu z 20 metrów, piłka po uderzeniu Bartka Urbaniaka przeszła obok słupka. Po chwili nasz napastnik ponownie uderzał z niewielkiej odległości z kąta, ale dobrze był ustawiony bramkarz, który ten strzał wyłapał. W 59 minucie Piotr Kaczmarek dograł piłkę do Bartka Urbaniaka, który przegrał minimalnie pojedynek biegowy z bramkarzem ze Stęszewa. Minutę później Lipno przeprowadziło groźną akcję prawą stroną, po której napastnik gości dośrodkował piłkę zbyt wysoko i mocno by mogli dosięgnąć jej nabiegający koledzy. W 66 minucie miedzy naszymi zawodnikami zabrakło komunikacji bowiem po rzucie wolnym Tomasza Pacygona dwóch naszych graczy wyskoczyło do dośrodkowania i obu sobie wzajemnie przeszkodziło a była to pogodna sytuacja bramkowa. W 67 minucie ponownie Grzegorz Trenda wygrał biegowy pojedynek z Bartkiem Urbaniakiem i wyjaśnił sytuację dla swojego zespołu. W 69 minucie ponownie świetna okazja dla Spójni – Bartek Urbaniak dograł piłkę z prawego skrzydła do Damiana Kuika, który z 14 metrów z pierwszej piłki strzelił niecelnie obok bramki. W 74 minucie gospodarze popełnili błąd w środku pola, piłkę przejął Dominik Luleczka, który obsłużył prostopadłym podaniem Bartka Urbaniaka, a ten wszedł między obrońcami i będąc na czystej pozycji spokojnie umieścił piłkę w siatce obok interweniującego bramkarza ze Stęszewa. W 77 minucie po dośrodkowaniu Krzysztofa Kaczmarka, w polu karnym gospodarzy powstało spore zamieszanie, jednak nikt z naszych graczy nie dał rady wpakować piłki do bramki. W 83 minucie Bartek Urbaniak ponownie był bliski pokonania bramkarza Lipna jednak z bliska trafił wprost w niego, a interweniujący bramkarz Lipna zdążył jeszcze nadepnąć leżącego naszego napastnika, jednak bez reakcji nadmiernie pobłażliwego sędziego. W końcówce dążące do wyrównania Lipno przeprowadziło dwójkową akcję po której napastnik Lipna znalazł się w świetnej sytuacji przed naszym bramkarzem, lecz ofiarnie interweniujący Patryk Kurowski przy pomocy naszego obrońcy na raty zażegnali niebezpieczeństwo.

Pierwsza połowa trochę przespana, druga już o wiele lepsza i wystarczyło to by na chwilę odetchnąć w walce o uniknięcie niskich pozycji w tabeli i jeśli za tydzień uda się pokonać u siebie Sokół Duszniki, a więc rywala któremu bezpośrednio zagraża jeszcze degradacja, to powinniśmy w miarę spokojnie już dograć końcówkę ligi. Ale to tego jest potrzebne zaangażowanie i waleczność jak z drugiej połowy meczu derbowego.


  • Komentarzy [4]
  • czytano: [469]
 

autor: ~kibic 2017-05-08 18:21:58

avatar Trafnie ujete nasze boisko nie nadaje sie do a-klasy a zawodnicy nie moga pokazac pelni umiejetnosci na tej murawie zarowno nasi jak i przyjezdni ..... szkoda ze w gminie tego nie widza ze nawet wronczyn druzyna z ligi nizej ma lepze warunki do treningow a najlepsza druzyna z gminy ostatnich lat gra na łące ktora podobno jest po remoncie moze ktos w gminie wkoncu wyrowna szanse wszystkich druzyn bo chlopacy ze strykowa mimo takich warunkow do trenowania i gry co roku sa najwyzej moze warto zainwestowac tez w ten klub a nie tylko steszew ktora i tak ma super warunki do trenowani i gry od lat Panie Burmistrzu jest Pan juz ktoras kadencje tu zawsze zapraszany na imprezy klubowe a nie widac tu pomocy z gminy....


autor: ~Strykowo 2017-05-08 18:30:02

avatar Strykowo zasluguje na normalne boisko zapraszamy wladze gminy zeby sobie pograly na boisku w strykowie a potem w steszewie i wronczynie i z checia wysluchamy opini na temat wrazen z gry juz nie wspominajac o tym ze zarowno wronczyn i steszew maja normalne orliki dzieki czemu moga z nich korzystac w okresie przygotowawczym a strykowo ma orlika dla dzieci w wieku 8-15 lat .... dlaczego tak jest ?????? dlaczego klub ze strykowa musi sie prosic o treningi w steszewie na orliku dlaczego remont boiska w strykowie w rezultacie zniszczyl to boisko zamiast sprawic zeby bylo lepsze dlaczego nikt tego nie widzi z gminy remonty we wromczynie i steszewie sprawily ze boisko sie polepszylo steszew ma dywanik wronczyn tez ma doba murawe a strykowo najgorsza w lidze....


autor: ~kibic 2017-05-08 18:36:34

avatar Najlepsza druzyna w gminie gra na najgorszym boisku w calej lidze i okolicy nie ma gdzie trenowac jezdzi do steszewa jak znajdzie sie wolny termin dla niej na orlika nie potrzebuje gwiazdorow za kase jak w steszewie gra swoimi naszymi chlopakami z gminy a i tak jest w gminie bezkonkurencyjna mimo braku pomocy od wladz gminy w celu zmiany tych fatalnych warunkow czesc budynku oddano przedszkolu mimo ze bylo obiecane ze bedzie to budynek klubowy chociaz chlopacy mieli by normalnre szatnie a nie te dla dzieci z podstawowki szacun dla chlopakow ze strykowa ze mimo tego wszystkiego jeszcze im sie chce i ze zawze jest gora i szacun dla trenera ze caly czas pracuje w tych warunkach mimo ofert z innych klubow !!!!a o wladzach gminy szkoda pisac obietnice przed wyborami a potem bez zmian....


autor: ~Strykowo 2017-05-08 18:42:57

avatar spokojnie rozliczymy wladze gminy w nastepnych wyborach Strykowo widzi co sie dzieje i przy urnach da temu wyraz nie mozna faworyzowac jednej druzyny ktora uwaga mimo super murawy i tak miala robiony drenaz na to pieniadze sa w gminie szkoda ze nie dzieli sie ich na podstawie wynikow a daje je druzynie ktora co sezon broni sie przed spadkiem wydajac jeszcze kase na Pana Scherfena ktora jak widac za duzo nie pomaga nie urazajac Pana Scherfena i jego osiagniec w calej karierze Chcialbym zobaczyc chlopakow ze strykowa w sezonie po normalnym okresie przygotowawczym w normalnych warunkach takich jak inne druzyny z gminy


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Najbliższe spotkanie

Spójnia Strykowo   Pogoń Książ Wielkopolski
2024-04-21, 17:00:00


Statystyki przedmeczowe »

Reklama

Ostatnie spotkanie

KS 1920 MosinaSpójnia Strykowo
KS 1920 Mosina 2:1 Spójnia Strykowo
2024-04-13, 15:00:00
    relacja »
oceny zawodników »

Wyniki

Ostatnia kolejka 20
KS 1920 Mosina 2:1 Spójnia Strykowo
Orkan Konarzewo 0:4 Patria Buk
Orzeł Granowo 1:0 Wielkopolska Komorniki
UKS Śrem 4:0 Korona Bukowiec
Pogoń Książ Wielkopolski 0:6 Dąb Kębłowo
PKS Racot 3:0 Obra Zbąszyń
Pogoń Śmigiel 0:1 Grom Wolsztyn
Stella Luboń 3:0 Helios Czempiń

SPONSORZY

 
 

 

 

 

Instytucje wspierające

 

 

Statystyki drużyny

Odtwarzacz muzyczny

Muzyka by Jack07

Damn Yankees - High Enough










 

Sisters of Mercy  - More










 

Sonique - Alive










 

Rodriguez - Cause










 

Ankiety

Które miejsce zajmie Spójnia w Okręgówce