Spójnia Strykowo - strona oficjalna

Za nami niespełna dwa tygodnie ligowych rozgrywek, a przez ten czas miały miejsce dwa wydarzenia, których byliśmy świadkami po raz pierwszy w naszej niespełna 60-letnie historii. Pierwszy to ligowy debiut przy sztucznym oświetleniu. Czasy się szybko zmieniają, obiekty dynamicznie się rozrastają i wzbogacają swoją infrastrukturę. Co prawda trenujemy od dawna przy własnym sztucznym świetle, rozgrywamy przy nim też sparingi, ale pierwszy raz w historii zdarzyło się nam zagrać o ligowe punkty w takich właśnie okolicznościach. Sytuacja miała miejsce przy okazji pierwszego wiosennego meczu we Wronkach przeciwko Błękitnym. Debiut może trochę pechowy (zwycięstwo utracone w ostatniej akcji meczu), ale fakt ten zapisze się w naszej historii.

Kolejnym historycznym wydarzeniem był ligowy debiut pierwszej dziewczyny zarejestrowanej jako nasz zawodnik. Martyna Sobańska - bo o niej mowa - ma 12 lat, mieszka od niedawna w Strykowie i w miniony weekend zadebiutowała na boisku w najmłodszej naszej drużynie - Orlikach. Debiut wypadł okazale, bowiem Martyna miała swój udział w efektownej wygranej 15:1 z drużyną Akademii Reissa Grodzisk. Co prawda gola nie zdobyła, ale na trwale zapisała się w naszej historii. Dodajmy że jest ona siostrą Kacpra Sobańskiego, który coraz śmielej poczyna sobie w seniorskiej drużynie naszego klubu. Martynie życzymy powodzenia, wytrwałości w zmaganiach z trudnymi w obejściu facetami i wierzymy że gra w naszym klubie będzie sprawiała jej radość i satysfakcję.