Przekaż 1% podatku na Spójnię. Pobierz darmowy program ze strony lzs-wlkp.pl lub wpisz w PIT w części 1% - numer KRS 0000137358 i CEL: LZS Spójnia Strykowo. Dziękujemy!!!
Spójnia: Krzysztof Rozumek –
Kamil Kaczmarek, Łukasz Bąkowski, Sebastian Rajewicz – Grzegorz Hojan (55’ Mateusz Przybyłowski),
Tomasz Pacygon, Zbigniew Wolny, Łukasz Rajewicz (75’ Marek Krupa), Dawid
Pogorzelczyk – Marcin Urbaniak, Maciej Bendowski (80’ Sebastian Zieliński).
Sprawiedliwym podziałem
punktów zakończył się mecz w Skrzynkach między miejscową Tęczą a Spójnią
Strykowo. Było to typowe spotkanie walki, która trwała na całej długości i szerokości
boiska przez pełne 90 minut. Okazji do zdobycia gola nie brakowało po obu
stronach. Gospodarze objęli prowadzenie w 40 minucie. W drugiej części ambitnie
dążący do wyrównania strykowianie posiadali optyczną przewagę, lecz dopiero na
10 minut przed końcem w zamieszaniu pod bramką rywala, piłkę do siatki udało
się wepchnąć Maciejowi Bendowskiego. To pierwsze trafienie Bendka po kontuzji i
miejmy nadzieję że teraz stanie się to już regułą.
W Spójni wyróżniającymi się
graczami tego meczu byli Łukasz Bąkowski oraz gracze środka pola – kapitan Zbigniew
Wolny, Tomasz Pacygon oraz Łukasz Rajewicz.
Na boisku nie brakowało
spięć, ale również nie obyło się bez nich i poza linią końcową. Po końcowym gwizdku
grupa 20 miejscowych osiłków wyładowała swą frustrację oraz agresję na dwóch
fanach Spójni – oberwał Buła oraz Jasiu. Cała nadzieja w tym że za wiele z tego
pamiętać nie będą ;) . Dodajmy że po meczu sędziowie też mieli strach zejść z boiska
po groźbach linczu ze strony napakowanych fanów – oj nielekki jest los arbitra
na A-Klasowych wioskach.
Poniżej kilka filmików oraz
zdjęć z meczu. Niestety naszemu latającemu reporterowi urwał się film w
okolicach 20 minuty meczu i nie był on w stanie kontynuować uwieczniania
boiskowych wydarzeń. A tak poważnie to padły mu akumulatory ;)
Kazdy mowil ze Wronczyn jest madry tylko w necie a wy co!!?? nawet ryja nikt nie odezwal a szczegolnie ten Major...(juz wiem ktory to)co dlaczego tam nie krzyczales ze Wronczyn nie mam kultury itp.
autor: ~anonim2009-06-01 23:42:06
Chyba najbardziej udany pod kątem wyjazdu i emocji mecz w tym sezonie. W SKrzynkach zjawia się ponad 20 kibiców Spójni. Ja sam po raz kolejny w tym sezonie przyjeżdzam na mecz z szkoły pociągiem do Otusza a potem idę ponad 1 km pieszo. Po drodze typowa biesiada piwna tak w pociągu jak i w drodze z stacji na stadion. Kontytnuacja melanżu na murawie i mocny doping nawet czasami większej ilości kibiców niż 1 (czyli ja) podczas meczu nie dochodzi do większych ekscesów a po meczu i owszem. Wracam do Strykowa z kibicami będącymi na meczu samochodami. Troche odpoczynku i wyjazd na balety do Octagonu..